Nazwa strony: Victor Magus et Ariolus.
Tak do mnie samo przyszło, pewnie ze względu na moje poprzednie wcielenia. Byłem i magiem, i szamanem, i kapłanem, i wojownikiem, i zwykłym - niezwykłym człowiekiem, mężczyzną i kobietą też.... Pełny mix, jak u każdego z nas. Kosmitą też: przecież inkarnować możemy nie tylko na planecie Ziemia 👽!
![]() |
Czemu łacina? Bo Europa, bo starożytność, bo kapłan, bo taka aura duchowości... No i zakonnik, który do dzisiaj ma na mnie wpływ.
W starożytnym Rzymie byłem m.in. młodym żołnierzem Legionów (hastatus), ale też i niewolnicą. Kapłanem na piramidzie w Ameryce Środkowej, ale po Aztecku już dzisiaj nie pamiętam 😉. Zakonnik, rycerz zakonny podczas krucjat: też się liczy do nazwy strony. Plus starożytny Sumer i Egipt. A druid i szaman: jest cały czas.
Są też przebłyski wspomnień bycia kimś innym niż człowiek: fizycznie i bardzo niefizycznie...
![]() |
Artykuł: Past times, past lives