Świadomości dusze duchy

Victor Magus et Ariolus Wiedza

Wszystko jest Świadomością, wszystko ma Świadomość (panpsychizm, animizm?), począwszy od Źródła, a skończywszy na, sam nie wiem: kwantowej cząstce subatomowej? Wszystko z pewnością jest częścią składową tego Źródła. Wg wikipedii: "Anima mundi (łac.), dusza świata (gr.) psychē tou kósmou – czysta eteryczna dusza, którą niektórzy starożytni filozofowie określali jako rozproszoną w całej naturze. Została stworzona do ożywienia całej materii w tym samym kierunku, w jakim dusza została stworzona do ożywienia człowieka".

Artykuł: Bóg = Stwórca = Źródło = Energia Wszystkiego

To, że odnajduję we wszystkim świadomość, może wypływać z prehistorycznej potrzeby personifikacji niezrozumiałych zjawisk i zdarzeń, nadawania cech magicznych materii nieożywionej. Może też być wynikiem konstrukcji mojego człowieczego JA, próbującego pokonywać ograniczenia bańki zmysłów fizycznych czy intelektu.

szamanizm, animizm?

Do średniowiecza włącznie, pogląd, że cały świat jest Duchem, był na porządku dziennym. Później ludzie zaczęli widzieć wszystko mechanicznie, biologicznie, technicznie. Rozwój nauki i rewolucja przemysłowa utrwaliła ten model. Cywilizacja ludzka odeszła od natury i tylko ludy "pierwotne", pozostając w tyle "postępu", nadal rozumieją świat inaczej. Ale czy nie nadeszły już czasy, kiedy to nauka właśnie (chociażby fizyka kwantowa) wskazuje na istnienie czegoś więcej, czegoś poza, ponad?

Artykuł: Testy jakości istot

Najskuteczniejszym ewolucyjnie sposobem interakcji człowieka z innymi ludźmi 👩‍⚕️👷 jest język i mowa (ze zwierzętami 🐈 i autem 🚙 też nam się zdarza 😆). Jesteśmy w tym bardzo sprawni (nasz mózg to lubi), więc możemy tego używać jako narzędzia do komunikacji ze wszelkimi istotami duchowymi, zmarłymi ludźmi, obiektami fizycznymi, niefizycznymi, żywiołami, energiami, pojęciami abstrakcyjnymi itd. O ile w sytuacjach pasywnych, będąc tylko obserwatorem, używam głównie wizualizacji, to podczas aktywnego działania, włącza mi się naturalna potrzeba konwersacji. Mówię to z własnego doświadczenia.

Przedstawiam poniżej krótką listę istot, pojęć, obiektów, zdarzeń, z którymi możemy rozmawiać jak z istotami posiadającymi własną świadomość. Jest bardzo częściowa i bardzo wybiórcza i można ją ciągnąć w nieskończoność. Chodzi o to, by jakoś nadać formę idei "Wszystko jest Świadomością, wszystko ma Świadomość".

Forma listy powinna wyglądać jak ogry ze Shreka: "ogry mają warstwy": jak cebula, jak kuliste pierścienie od zewnątrz do środka. Zaczynam od "Samej Góry":

Duch: Źródło, stwórcy, światy duchowe, archaniołowie, aniołowie, istoty duchowe, dusze ludzkie i inne,
Energia: światy energetyczne, istoty energetyczne, energie, żywioły: powietrze, woda, ogień, ziemia (elementale), pogoda, uczucia, emocje, wydarzenia, oddziaływania: prąd elektryczny, magnetyzm, grawitacja,
Życie: życie jako całość, ludzie, narody, kosmici, elfy, wróżki, zwierzęta, gatunki, rośliny, lasy, drzewa, mikroorganizmy, bakterie itd
Materia: Wszechświaty, galaktyki, gwiazdy, planety, kontynenty, oceany, rzeki, góry, skały, miasta, auto, laptop, kryształ, pierwiastek, atom, cząstka subatomowa,

Wyobrażam sobie zatem pewną skalę, wg której można klasyfikować Świadomości: wyżej-szerzej ⏫- niżej-węziej ⏬.

Gdzieś tak po drodze wyłaniają się pojęcia "Ducha", "duszy", "duchów".

Duch: wszystko, co nie jest fizycznością, startując od Źródła i zawężając się do np. duszy ludzkiej. Każdy aspekt Ducha jest częścią Świadomości, jest na swój sposób świadomy i można z nim rozmawiać.
Dusza: w świecie duchowym: istota "ludziopodobna" po śmierci i przed narodzinami w postaci fizycznej np. na planecie. Szerzej w artykule: Modele dusz i inkarnacji, Moja Totalna Jaźń.
duch 👻: część duszy ludzkiej, która z różnych względów pozostała po śmierci na Ziemi i może czasem wpływać na otoczenie fizyczne. Przyczyny mogą być różne: a to, że nie zauważyła, że już nie żyje, albo śmierć była niespodziewana i traumatyczna, albo uważa, że pozostaje jej coś niezakończonego za życia do zrobienia itp. Duch może przebywać na Ziemi w skończonym czasie, bo docelowo i tak prędzej czy później uda się (dołączy) do reszty swojej energii (duszy) w świecie duchowym. Zdarza się, że aby przyspieszyć ten proces, trzeba takiemu duchowi pomóc i go "odprowadzić".