Featured

Nibiru z sesji RV

Victor Magus et Ariolus RV Fizyczne

Na sesji RV pod tytułem: "Lokalizacja Ziemi względem głównego ośrodka władzy naszej galaktyki Drogi Mlecznej" zobaczyłem planetę. Posiada wszelkie cechy planety wulkanicznej, gorącej, spękanej. I ma "trajektorię (orbitę) inną niż wszystkie".

Ten obiekt kojarzy mi się z Planetą X: Nibiru (tej od Anunnaki i Sitchina).

W kilku niezależnych miejscach usłyszałem / wyczytałem, że za pomocą pośrednich dowodów grawitacyjnych, np. odchylenia orbit odległych komet, można wyciągnąć wnioski na temat obecności nieznanego dużego obiektu w Układzie Słonecznym. Planet Nine: Anomalie orbit TNO (obiekty transneptunowe).

daleka od Słońca orbita obiektu: wynika z tego ciągły brak światła i ciepła słonecznego,
planeta skalista większa od Ziemi, tzw. super-Ziemia: z hipotetycznych wniosków na temat jej masy,
muszą istnieć inne źródła energii, np. ciepło geologiczne planety, czyli w konsekwencji aktywność wulkaniczna, wulkany, lawa itd.
może istnieją inne źródła światła, np. aktywność elektryczna, geofizyczna, zjonizowana atmosfera (jeśli jest),

Hipotetyczni mieszańcy takiej planety:

powinni być dostosowani do przebywania w ciemności. Jeśli inteligentni mieszkańcy przybyliby na Ziemię, musieliby nosić okulary przeciwsłoneczne 😎, chyba że mają inaczej niż my wyczulone zmysły,
z powodu życia na planecie z większą grawitacją, powinni być znacznie więksi i silniejsi od ludzi,

Podczas innej sesji bezpośrednio badałem Nibiru. Odebrałem 2 przenikające się poziomy, symbiozę istot fizycznych i Żyjącego Pola Niefizycznego. Inni viewerzy mieli podobne tematycznie i jakościowo odczyty, jedne z najlepszych multi-synchroniczności, jakie się udało uzyskać na sesjach.

- niefizyczny: Żywa Myśląca Mgła, Pole Energii, Inteligentna Istota Kosmiczna, odpowiadałaby mniej więcej Władcom Planet,
  - mleczno-biała mgła, opływa nas i przenika, modyfikuje, filtruje,
  - ta mgła, kiedy przelatuje przez Ziemię, oczyszcza ją i zabiera wszelkie złe i negatywne energie, zdziera je i odparowuje, jak powłokę z folii,
  - to, co pozostaje, powoduje, że ludzie czują się lżejsi, ale zabiera ze sobą też część ludzi, którzy nie chcą pozbyć się swojej części siebie,
  - kontakt z Chmurą daje energię, moc, radość, napełnienie, świeżość, wiedzę, mądrość, zrozumienie, przenikanie wszystkiego, leczenie, poczucie i znajomość celu, sensu życia,
  - istoty fizyczne są tylko pasażerami, jadą sobie na koniu, "a koń im pozwala, bo to lubi" 🎠,
  - istoty fizyczne wykorzystują obecność Chmury dla swoich celów i korzyści, to czyni ich mocniejszymi, to jest źródło ich mocy, daje im wgląd, wiedzę, energię, pożywienie, długowieczność,
  - istoty decydują, jak użyć mocy, a Chmura im tego nie zabrania,
  - jest jakaś regularność w tym przepływie, cykliczność, jak orbita,
  - to coś rozmawia z planetami i JEST planetą,

- fizyczny:
  - fizyczny obiekt w kosmosie, który ma inna naturę, potrzebny jest shift i widać coś innego, równoległego,
  - gdyby się przesunąć w fazie, to ona by się pokazał, teraz go bezpośrednio nie widać,
  - planeta powraca i sieje zamęt i zmiany na Ziemi, pociąga za sobą katastrofy, ciągnie za sobą grawitacyjnie obiekty, które cyklicznie zagrażają Ziemi,

Pojawiła się informacja, potwierdzona przez kilku viewerów, o związku Kosmicznego Teleskopu Webba z Nibiru. Może został wystrzelony m.in. po to, by badać tę planetę w niewidocznym normalnie spektrum? Czy zatem ludzie "wiedzą" o Nibiru?

Przychodzi mi na myśl kilka pytań:

Co ma wspólnego Nibiru z Ziemią?
Czy Nibiru ma mieszkańców?
Czy istnieją istoty z krwi i kości, porównywalne rozmiarami do ludzi, które w przeszłości odwiedziły Ziemię i zmodyfikowały genetycznie lokalne małpy tak, by powstał gatunek Homo Sapiens? Przedstawiali się jako bogowie Anunnaki...
Czy Nibiru uzurpuje sobie prawo nadrzędności wobec Ziemi, czy tam jest źródło władzy?
Czy Ishtar, która była już tematem sesji RV, jest jedną z Anunnaki albo Projektantów (Władców Planet)?
Ponieważ widzę 2 różne jakości: fizyczną i niefizyczną, może to jest coś w rodzaju symbiozy ciało-dusza (artykuł: Modele dusz i inkarnacji)? Jeśli człowiek może być związany z istotą duchową, to Anunnaki też?

I najmniej pożądana przeze mnie wersja zdarzeń:

Czy przewidywany proces zmian na Ziemi zaowocuje widokiem roztopionej i buchającej żarem planety? Oznaczałoby to totalną apokalipsę 😭. Może chodzi nie o Nibiru, tylko o samą Ziemię. I zdmuchnięcie, ale nie bariery, tylko atmosfery brrr...